Dziś przychodzę do Was z moimi nowościami. Są to zakupy poczynione pod koniec stycznia i na początku lutego. A na koniec pokażę Wam nagrodę za top komentatora stycznia od Kasi z bloga
rudy włos.
- Przeciwłupieżowy szampon do włosów head and shoulders menthol - Biedronka około 17zł.
- Żel pod prysznic Oceania o zapachu bezy cytrynowej - Biedronka 2,99zł
- Zimowy żel pod prysznic Isana - Rossmann 2,99zł
- Zabieg laminowania Marion - drogeria Jawa 2,50zł
- Pasta do zębów Colgate - drogeria Jawa 7,50zł
- Aloesowy zmywacz do paznokci Celia - miejscowa drogeria 3,50zł
- Lakier do paznokci Ingrid estetic 401 - miejscowa drogeria 4zł
- Żel stylizujący do brwi brązowy Wibo - Rossamnn 9zł
- Zestaw kolczyków - Pepco 4,99zł
A teraz czas na paczuszkę od rudy włos
Dwie próbki pasty do zębów, próbka podkładu mineralnego, błyszczyk Joko, pędzelek.
Bardzo dziękuję Ci Kasiu♥
To tyle jeżeli chodzi o moje nowości.
Piszecie co myślicie o tych rzeczach/produktach?
♥Buziolee♥
♦DaaisyK♦
Żel z oceany miałam i jest spoko ;)
OdpowiedzUsuńZabieg laminowania włosów jakiegoś szczególnego efektu mi nie dał, ale włosy po nim są przyjemne w dotyku :)
Widziałam tego pingiwnka z isana :). Słodki jest :). A ciekawi mnie ten żel do brwi z Wibo bo pierwszy raz o nim słyszę :)
OdpowiedzUsuńcuda;D
OdpowiedzUsuńCiekawe zakupy:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem.tego produktu do brwi z Wibo.
OdpowiedzUsuńMiłego testowani, czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńŻel isana pingwinkowy najlepszy ;D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten zabieg laminowania od Marion :)
OdpowiedzUsuńMam ten żel do brwi Wibo, ale dla mnie jest chyba za mocno napigmentowany ;/
OdpowiedzUsuńpierwsze co mi się rzuciło w oczy Kochana, to żel Oceania o tym przeboskim zapachu... chociaż już dawno go nie mam.. czuje normalnie w pamieci nawet teraz... ;) Próbowałas może samodzielnego laminowania? ja jakiś czas temu, ale chyba mi nie wyszło.. Teraz odkąd uzywam maski z Kallos keratynowej z prot.mleka.. wlosy sa tak gładkie, ze nawet z koka mi sie po 3 sekundach rozplątują.. A kiedys nie musiałam do koka nawet uzywać gumki. I juz nie wiem czy to dobrze czy źle.
OdpowiedzUsuńNagrody takie spontaniczne za top komentatora np, to miły gest ;) Gratuluje ;*
Nigdy nie próbowałam sama laminować włosów. A tej maski z Kallos poszukuje właśnie od jakiegoś czasu. ♥
UsuńAle ładne kolczyczki, takie delikatne ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki z serii zimowej, mają takie cudne zapachy :) Kochana klikniesz u mnie w link?♥
OdpowiedzUsuńten zimowy żel ma jakiś zapach specjalny czy coś?:) I ładne kolczyki, aż bym się wybrała do pepco:D
OdpowiedzUsuńObserwacja?:)
http://sliwkowapanna.blogspot.com
dużo fajnych nowości u Ciebie widzę :-)
OdpowiedzUsuńUśmiechnęłam się na widok pingwiniego żelu :D Uwielbiam Pingwiny z Madagaskaru :D
OdpowiedzUsuń